Nie będzie spalarni w Wilkowyjach – uchwalono plan miejscowy
Prezydent Miasta Tychy Maciej Gramatyka wielokrotnie podkreślał, że nie planuje budowy spalarni odpadów w dzielnicy Wilkowyje. Deklaracje te znalazły potwierdzenie w działaniach – od spotkań z mieszkańcami, poprzez prace nad miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, aż do jego uchwalenia w sierpniu 2025 roku.
Temat budowy spalarni odpadów w Tychach budził wiele emocji. Od początku prezydent Maciej Gramatyka jasno deklarował, że w Tychach spalarnia w dzielnicy Wilkowyje nie powstanie. Już w kampanii wyborczej w 2024 roku podkreślał, że miasto nie planuje tej inwestycji w dzielnicy i podejmie odpowiednie działania w tym temacie. Jak zapewniał – Spalarnia nie rozwiązuje problemu. Podstawą racjonalnej gospadarki odpadami jest powtórne wykorzystanie surowców – system kaucyjny i rozszerzona odpowiedzialność producentów. Wymaga to odpowiedniego prawa i zmiany przyzwyczajeń. Planowanie i budowa zakładów utylizacji śmieci to idealne zadanie dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.
1 października 2024 roku podczas spotkania z mieszkańcami dzielnicy Wilkowyje, gdzie rzekomo miała zostać zlokalizowana spalarnia, prezydent ponownie zapewnił, że nie przewiduje budowy tego typu instalacji na tym terenie. Już wtedy zachęcał mieszkańców, by składali wnioski do projektowanego planu miejscowego oraz planu ogólnego. Ostatecznie w przygotowanym dokumencie wprost przewidziano zakaz produkcji energii cieplnej w wyniku termicznego przekształcania odpadów. Jednym z elementów prac nad uchwaleniem miejscowego planu były konsultacje społeczne dla obszaru położonego w rejonie ulic: Dojazdowej, Murarskiej, Granicznej i Wałowej w Tychach. Stanowiły one ważny element społecznej dyskusji na temat budowy zakładu termicznego przetwarzania odpadów.
Oczekiwany przez mieszkańców dokument uchwalono na sesji 28 sierpnia 2025 roku
