Wyniki ankiety dotyczącej reklam w przestrzeni miasta Tychy
Ponad 1100 osób wzięło udział w ankiecie dotyczącej reklam w przestrzeni miasta Tychy. Przeprowadzenie ankiety było jednym z elementów rozpoczęcia w naszym mieście prac nad uchwałą krajobrazową.
Uchwała krajobrazowa to dokument, w którym ustalone zostaną zasady umieszczania reklam, obiektów małej architektury oraz ogrodzeń w naszym mieście. Przy pracy nad tak istotnym dokumentem bardzo ważny jest głos mieszkańców miasta. Do udziału w ankiecie, która przeprowadzana była od 7 do 30 listopada 2024 roku, zapraszał tyszan prezydent Maciej Gramatyka – „Dzięki Państwa odpowiedziom dowiemy się, jak oceniacie estetykę przestrzeni miejskiej, jaki wpływ mają na nią reklamy, czy przeszkadzają Państwu oraz w jakiej formie są do zaakceptowania".
Tyszanie skorzystali z zaproszenia, o czym świadczy fakt, że w ankiecie wzięło udział aż 1159 osób. Mieszkańcy również chętnie odpowiadali na wszelkie dodatkowe pytania otwarte. Poniższe infografiki prezentują jak głosowali tyszanie:
Wiele z pytań dawało możliwość wypowiedzi na kwestie związane z tematyką ankiety. Mieszkańcy mogli zatem napisać w której części miasta, w ich odczuciu, występuje zbyt duża ilość reklam, jakie formy reklamy najmniej im się podobają czy też co sądzą o wielkopowierzchniowych nośnikach umiejscowionych na budynkach. Zapytano także o to czy reklamy wpływają na decyzje zakupowe oraz poproszono o podzielenie się wszelkimi dodatkowymi uwagami w omawianym temacie.
Dla 3/4 mieszkańców miasta Tychy reklama zewnętrzna jest zauważalna, a prawie 80% twierdzi, że jest jej zbyt dużo w przestrzeni miejskiej, z czego większość wskazuje, że zdecydowanie za dużo jest jej w centrum miasta. Nośnikami, które najmniej podobają się tyszanom są lawety (przyczepy reklamowe), tablice wolnostojące (w tym reklamy LED) oraz billboardy. Pojawiały się jednak odpowiedzi sugerujące, że reklamy są przydatne, ich ilość jest odpowiednia i dodatkowo podobają się one mieszkańcom - choć to jednostkowe głosy, to jednak warto o nich wspomnieć. Tyszanie w większości nie są zwolennikami zasłaniania budynków reklamami, a niewielka grupa ankietowanych uznaje to za zasadne wyłącznie na czas remontów, bądż też sugeruje zakrycie reklamą budynków zniszczonych czy mało estetycznych. Pojawiły się także sugestie, że dobrą alternatywą dla reklam wielkopowierzchniowych mogą być murale. Nieliczni mieszkańcy wskazywali też na to, że konkretne budynki, takie jak np. Brama Słońca, Urząd Miasta oraz wybrane zabytki w żadnym stopniu nie powinny być zasłaniane reklamami. Tyszanie często podkreślali, że budynki w których mieszkają są estetyczne i mają świeżo wyremontowane elewacje i nie ma najmniejszej potrzeby by przesłaniać je reklamami. Prawie 90% mieszkańców odpowiedziało, że reklama może dekoncentrować kierowców, a ponad 90% uważa, że należy wprowadzić ograniczenia w zakresie umieszczania reklam. Za tym by na terenach o walorach krajobrazowych czy zabytkowych (np. okolice Jeziora Paprocańskiego, parki, zabytkowe budynki, Stare Tychy) wprowadzić ograniczenia dotyczące umieszczania reklam opowiedziało się aż 95% ankietowanych. Zdecydowana większość mieszkańców (82%) twierdzi, że reklamy nie wpływają na ich decyzje zakupowe.
Ostatnie pytanie ankiety dawało również możliwość swobodnej wypowiedzi, z której to opcji mieszkańcy bardzo chętnie skorzystali. Tak więc ankietowani wyrażali swój sprzeciw wobec reklam oświetlonych w nocy, ze światłem pulsacyjnym lub migającym i nośników w postaci ekranów. Jako "problematyczne" lokalizacje, gdzie reklama zdaje się być najbardziej uciążliwa wskazali ul. Grota-Roweckiego oraz al. Jana Pawła II oraz znajdujące się (nie tylko tam) lawety z reklamami. W wypowiedziach pojawiały się sugestie wprowadzenia narzędzia/podmiotu oceniającego poziom estetyczny reklam oraz weryfikację jakości nośnika po kilku latach użytkowania. Mieszkańcy w tym punkcie wyrażali również nadzieję, że uchwała krajobrazowa w naszym mieście wejdzie w życie możliwie szybko.
Przeprowadzenie ankiety jest kolejnym krokiem w pracach nad uchwałą krajobrazową w naszym mieście, a głos tyszan w tej kwestii jest niezwykle istotny i z pewnością zostanie uwzględniony na dalszym etapie prac. Obecnie przeprowadzane są kolejne konsultacje, jak poinformował prezydent Maciej Gramatyka – „Teraz spotykamy się z Radami Osiedli i przedstawicielami Spółdzielni Mieszkaniowych, zbierając propozycje, uwagi i spostrzeżenia, które będą analizowane pod kątem możliwości ich wprowadzenia do projektowanego dokumentu".