Faworyci zawiedli
Przed turniejem finałowym Pucharu Polski w hokeju na lodzie zdecydowanymi faworytami były zespoły Tauron KH GKS Katowice oraz GKS Tychy, a kibice zacierali ręce na derbowy pojedynek w finale. Obydwa zespoły zawiodły, a w meczu o puchar zagrają JKH GKS Jastrzębie z TatrySki Podhale Nowy Targ.
Zawodnicy z Katowic są liderami Polskiej Hokej Ligi. Jeszcze kilka dni temu mogli się pochwalić 22. ligowymi wygranymi z rzędu. Tuż za ich plecami są aktualni mistrzowie Polski, drużyna GKS-u Tychy. W tym roku tyszanie godnie reprezentowali Polskę w hokejowej Lidze Mistrzów. Nie bez przyczyny to właśnie w tych zespołach upatrywano faworytów do gry w finale.
Tafla zweryfikowała jednak oczekiwania i już w pierwszym spotkaniu doszło do niespodzianki. Kibiców zaskoczył nie tyle końcowy rezultat i wygrana JKH GKS Jastrzębie po serii rzutów karnych, ale przede wszystkim okoliczności, w których do tego doszło. Po 35. minutach katowiczanie pewnie prowadzili 3:0 i nic nie wskazywało na to, żeby drużyna z Jastrzębia Zdroju miała odwrócić losy spotkania. A jednak kolejne trzy trafienia JKH dały im remis, a później to właśnie oni lepiej wykonywali rzuty karne.
Na podobny scenariusz liczyli kibice GKS-u Tychy, kiedy ich zespół w połowie drugiej tercji przegrywał 0:3. Podhale pokazało jednak twardy góralski charakter, rozegrali perfekcyjne spotkanie i pewnie pokonali mistrza kraju, obrońcę trofeum i gospodarza turnieju. Dziś o godzinie 20:00 na tyskim lodowisku w meczu o Puchar Polski zagrają JKH GKS Jastrzębie i TatrySki Podhale Nowy Targ.
Półfinały:
Tauron KH GKS Katowice – JKH GKS Jastrzębie 3:4 k. (2:0, 1:1, 0:2, d. 0:0, k. 0:2)
GKS Tychy – TatrySki Podhale Nowy Targ 0:3 (0:1, 0:2, 0:0)