Komunikacyjne zmiany w Tychach
Już za kilka miesięcy na ośmiu skrzyżowaniach w mieście pojawią się specjalne znaki „Przepuść bus” mające usprawnić działanie komunikacji miejskiej. Tychy będą pierwszym miastem w Polsce, które wprowadzi takie "grzecznościowe" oznakowanie.
Nie będą to jednak tradycyjne buspasy, czyli specjalne pasy ruchu przeznaczone dla autobusów, jakie można spotkać w kilku polskich miastach tylko ich zmodyfikowana „tyska” wersja, nad którą w Wydziale Komunikacji Urzędu Miasta pracowano od kilku miesięcy.
- Ze względu na specyfikę naszego miasta, nie możemy zrobić dodatkowego pasa wyłącznie dla autobusów, bo po prostu nie mamy na to miejsca. Dlatego zaprojektowaliśmy oznakowanie grzecznościowe, jakiego nie ma jeszcze żadne miasto w Polsce - wyjaśnia Artur Kruczek z Wydziału Komunikacji UM w Tychach.
Kierowcy, więc mogą, ale nie muszą przepuścić przed skrzyżowaniem autobus czy trolejbus, nie będą im za to groziły żadne mandaty.
- Te pojazdy zwłaszcza w godzinach szczytu mają duże trudności z włączeniem się do ruchu, dlatego liczymy na uprzejmość kierowców jeżdżących po tyskich drogach – dodaje Kruczek.
Oznakowanie ma ułatwić zmianę pasa ruchu autobusom na ośmiu strategicznych skrzyżowaniach w mieście przy ul. : ul. Harcerskiej i Żwakowskiej, Żwakowskiej, Bielskiej i Jana Pawła II, Grota Roweckiego, Dmowskiego i Jana Pawła II, Dmowskiego i Piłsudskiego, Jaśkowickiej, Bielskiej i Piłsudskiego, Armii Krajowej, Wyszyńskiego, Paprocańskiej i Jana Pawła II, Armii Krajowej i Piłsudskiego oraz Grota Roweckiego i Niepodległości.
Projekt uzyskał już pozytywną opinię Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego. Jego realizacja rozpocznie się za kilka miesięcy – latem oznakowanie ma być gotowe.
Szacowany koszt inwestycji to ok. 81 tysięcy złotych.