Dlaczego warto segregować odpady?

Szkło idealnie nadaje się do powtórnego przetworzenia. Można go w nieskończoność poddawać recyklingowi. Co więcej, ponownie przetopione nie traci swoich właściwości. Nawet jakość, po wszystkich czynnościach związanych z ponownym wykorzystaniem tego surowca, nie ulega pogorszeniu. Dzięki niemu oszczędza się też energię i chroni środowisko naturalne. Tylko jedna szklana butelka poddana recyklingowi to oszczędność energii potrzebnej do oświetlenia pokoju żarówką przez 4 godziny, 25 – minutowej pracy komputera, 20 minut oglądania telewizji lub 10 minut działania zmywarki do naczyń.

O czym trzeba pamiętać?

Podczas segregacji do zielonych pojemników czy worków należy wrzucać przede wszystkim szklane butelki i słoiki. Nie wolno ich mieszać z produktami szklanymi typu: lustra, szklanki, szyby, naczynia żaroodporne itp. Problem polega na tym, że te produkty różnią się między sobą składem chemicznym, co ma znaczenie przy ponownym przetworzeniu – temperatura topnienia tych materiałów różni się między sobą na tyle, że piece, w których topiona jest stłuczka szklana są zaprojektowane specjalnie dla danego produktu.

Czy wiesz, że:

• recykling szkła pozwala znacznie ograniczyć zapotrzebowanie na surowce naturalne, takie jak: piasek kwarcowy, soda kalcynowa lub mączka wapienna - ich pozyskiwanie, przetwarzanie i transport, jak każda działalność przemysłowa, są znacznym obciążeniem dla środowiska;
• szkło doskonale zabezpiecza produkty i nie wchodzi z nimi w reakcje chemiczne, jest niemal idealnym materiałem do przechowywania i pakowania produktów spożywczych - odporne na biodegradację, fotodegradację, rozpuszczanie w wodzie oraz utlenianie;
• szkło można przetwarzać nieskończoną ilość razy bez utraty jego pierwotnych właściwości, a dzięki niemu powstają m.in.: pojemniki i butelki szklane, blaty kuchenne, kafelki, materiały izolacyjne wykorzystywane m.in. w budownictwie (maty, płyty, wełna);
• nawet niewielki dodatek tłuczki szklanej do procesu topienia szkła w hutach powoduje znaczne zmniejszenie zapotrzebowania energii, a co za tym idzie, zmniejszenie emisji szkodliwych gazów do atmosfery;
• szacuje się, że w Polsce statystyczny mieszkaniec produkuje ponad 25 kg odpadów szklanych rocznie;
• takie kraje jak: Szwecja, Szwajcaria, Austria, Belgia i Holandia poddają recyklingowi prawie 90 proc. szklanych odpadów, w Polsce jest to ok. 60 proc.

Posegregowany papier to bardzo cenny produkt. Wytwarza się z niego książki, zeszyty, gazety, artykuły higieniczne (np. papier toaletowy) oraz filtry do kawy, opakowania na jajka, klosze i abażury, a nawet maseczki ochronne. Makulatura może być odzyskiwana i ponownie wykorzystywana do produkcji nowego papieru nawet 6 razy. Tymczasem, aby pozyskać 1 tonę tego produktu, potrzeba ok.17 drzew. Te z kolei wytwarzają w ciągu każdego roku tlen, który wystarczyłby dla 170 osób. Dlatego oprócz segregacji, istotne jest oszczędzanie papieru, między innymi przez ograniczenie drukowania tego, co można przeczytać w wersji elektronicznej. Warto pamiętać jednak, że nie każdy wyrób papierowy nadaje się do recyklingu. Do niebieskiego worka lub pojemnika nie powinny trafić m.in.: mokry, zatłuszczony lub zanieczyszczony papier, opakowania wielomateriałowe, paragony czy tapety.

Jak wygląda recykling papieru?

Po wrzuceniu papieru do niebieskiego pojemnika lub worka zostaje on odebrany przez firmę odpowiedzialną w mieście za wywóz odpadów. Wiele osób obawia się, że właśnie w tym momencie posegregowane odpady: papier, szkło i plastik z metalem mieszane są ze sobą w jednej śmieciarce. To jednak nieprawda - właściwie posegregowane, poszczególne rodzaje odpadów trafiają do osobnych przegród lub odbierane są w odrębne dni, zgodnie z ustalonym harmonogramem odbioru odpadów segregowanych. Papier transportowany jest do zakładu odbierającego odpady – w przypadku naszego miasta jest to Międzygminny Zakład Kompleksowego Zagospodarowania Odpadów Komunalnych Master, skąd następnie trafia do firmy recyklingowej. W papierni z tektury i papieru wytwarzana jest celulozowa masa. To właśnie z niej wytwarza się książki, zeszyty oraz artykuły higieniczne. Co więcej, z tego właśnie surowca można produkować filtry do kawy, opakowania na jajka, klosze i abażury, a nawet maseczki ochronne.

Co robimy źle?

Niestety, zdarza się często, że na osiedlach z zabudową wielorodzinną, w pojemnikach na odpady segregowane znajdują się odpady zmieszane. Na przykład w koszu przeznaczonym na papier znaleźć można puszki, butelki, itp., które nigdy nie powinny tam trafić. Taką sytuację pracownicy odpowiedzialni za zbiórkę selektywną zgłaszają firmie realizującej jej odbiór, a ta wysyła samochód, zbierający odpady zmieszane. Dzieje się tak dlatego, że w przypadku nieprawidłowej segregacji firma wywozowa jest zobligowana do tego, aby zgodnie z umową, odbierać taki odpad razem z odpadem zmieszanym. Wtedy papier zamiast do recyklingu trafia na wysypisko.

Ważne!

Wrzucenie papieru do pojemnika/worka z tzw. odpadami zmieszanymi uniemożliwia jego ponowne przetworzenie. Właśnie dlatego tak ważna jest segregacja „u źródła”, czyli bezpośrednio w naszych domach.

Prawie połowa (42%) światowej wycinki drewna przeznaczona jest do produkcji papieru.

Kilka sposobów na oszczędzanie papieru:

• korzystanie z elektronicznych wersji gazet i książek,
• przechowywanie elektroniczne dokumentów,
• używanie papieru z recyklingu,
• korzystanie z podpisu elektronicznego,
• drukowanie dwustronne i zmniejszenie marginesów,
• zmiana rachunków na „elektroniczne” i płacenie online,
• wykorzystywanie starych zeszytów i notatników,
• ograniczanie zużycia ręczników papierowych,
• drukowanie tylko potrzebnych dokumentów.

Robiąc zakupy, warto wybierać produkty, generujące mniej odpadów (np. pasty do zębów w tubkach, a nie te, które dodatkowo zapakowano w kartonowe pudełko). Wpisuje się to w zasady Zero Waste, zgodnie z którymi człowiek stara się generować jak najmniej odpadów, a tym samym nie zanieczyszczać środowiska.

Tworzywa sztuczne, czyli odpady plastikowe rozkładają się kilka tysięcy lat. Długotrwałe ich składowanie na wysypiskach śmieci prowadzi do przenikania toksycznych związków do gleby i wód gruntowych. Tymczasem można je przetworzyć na oleje opałowe, inne folie, ubrania, a nawet meble. Aluminiowe puszki wyrzucone na wysypisko rozkładają się nawet 200 lat. Natomiast przekazane do recyklingu przyczyniają się do znacznych oszczędności energii. Przykładowo do wytworzenia 100 tys. ton aluminium z rudy, trzeba zużyć 4700 teradżuli energii. Aby przetworzyć surowce wtórne w celu pozyskania 100 tys. ton aluminium, potrzeba jedynie 240 teradżuli. To generuje oszczędność energii na poziomie 95 proc.

O czym należy pamiętać?

Przed wrzuceniem do kosza trzeba odkręcić nakrętki, opróżnić zawartość i zgnieść opakowania – mycie nie jest konieczne.  

Jak ograniczyć plastikowe odpady?

• zabierać na zakupy torbę wielorazowego użytku,
• zaopatrzyć się w tekstylne woreczki na warzywa i owoce,
• unikać woreczków, reklamówek jednorazowych i zbędnych opakowań,
• wybierać produkty w opakowaniach, które nadają się do recyklingu albo są wykonane z materiałów biodegradowalnych,
• zrobić listę zakupów, aby ograniczyć kupowanie niepotrzebnych rzeczy.

Czy wiesz, że:

• z przetworzonego plastiku mogą powstać m.in.: meble ogrodowe, ubrania - np. polarowe bluzy, długopisy, folie, opakowania, butelki, zabawki,
• do wykonania jednego ciepłego polaru wystarczy 35 butelek PET,
• energia odzyskana w procesie przetworzenia jednej plastikowej torby pozwala na 10-minutową pracę 60-watowej żarówki,
• przetworzenie 1 tony aluminium to oszczędność 4 ton boksytu i 700 kilogramów ropy naftowej.

Odpady biodegradowalne w Tychach dzielimy na dwa rodzaje: kuchenne i zielone. Jak pokazują statystyki, wyrzuca się coraz więcej odpadów, związanych z żywnością. Tymczasem odpady bio są wartościowym surowcem. Z odpadów bio-zielonych, czyli przede wszystkim trawy i liści powstaje kompost, który służy rolnikom i ogrodnikom. Natomiast z pozyskanych selektywnie odpadów bio-kuchennych, takich jak np.: obierki ziemniaków, warzyw czy resztki owoców produkuje się biogaz, a z niego ciepło i energię elektryczną. Odpadów bio-zielonych i odpadów bio-kuchennych nie wolno ze sobą mieszać, ponieważ poddawane są różnym procesom technologicznym, służącym ich zagospodarowaniu!

Gdzie trafiają tyskie bio - odpady?

Bioodpady wytworzone w tyskich domach trafiają do Międzygminnego Zakładu Kompleksowego Zagospodarowania Odpadów Komunalnych w Tychach, należącego do firmy "MASTER" - Odpady i Energia sp. z o.o. Rocznie w tym zakładzie, specjalny fermenter przetwarza ok. 500 ton odpadów tego typu, a ilość ta ciągle wzrasta. Dlatego spółka MASTER pozyskała blisko 4,5 mln dotacji unijnej na  rozbudowę  instalacji fermentacji beztlenowej o tzw. moduł BIO. Inwestycja przyczyni się również do zwiększenia produkcji energii odnawialnej wytwarzanej z biogazu.

Warto kompostować!

Dobrym sposobem na regularne pozbywanie się śmieci kuchennych i odpadów zielonych jest kompostowanie. Organiczne odpadki z gospodarstw domowych są idealnym materiałem do produkcji kompostu, który dodany do gleby, wspomaga wzrost roślin. Prawidłowy proces kompostowania pozwala przetworzyć nawet do 30 proc. wytwarzanych w gospodarstwie domowym odpadów. W Tychach prowadzone są akcje, zachęcające mieszkańców do kompostowania. W ubiegłym roku w ramach przedsięwzięcia  "Kompostujesz - zyskujesz" rozdano tyszanom 150 kompostowników.

Za kompostowanie niższa opłata za wywóz śmieci!

Mieszkańcy domków jednorodzinnych, którzy zdecydują się na samodzielne kompostowanie bioodpadów, zapłacą miesięcznie o 2 zł mniej od osoby za wywóz śmieci. Niższa stawka będzie obowiązywała od stycznia 2020 roku. Trzeba zaznaczyć, że skorzystanie z niższej opłaty będzie wiązało się ze złożeniem nowej deklaracji. Decyzja o samodzielnym kompostowaniu powoduje też ważną zmianę. Gmina nie zapewni odbioru odpadów kuchennych i zielonych spod posesji.