11 czerwca 2014 14:52

Trzy z czterech fontann, jakie do końca czerwca miały pojawić się na Jeziorze Paprocańskim zostały już zamontowane. Trwa montaż ostatniej z nich.

- Wszystko działa bez zarzutu, a fontanny na żywo wyglądają jeszcze lepiej niż na wizualizacjach. Każda z nich jest podświetlona ośmioma reflektorami, niezwykle efektownie będzie więc jezioro wyglądało zwłaszcza wieczorem i w nocy – mówi Ryszard Janik – pełnomocnik prezydenta Tychów ds. Rewitalizacji Jeziora Paprocańskiego.

 

Ale tak naprawdę nie efekty wizualne są w tym projekcie najważniejsze. Fontanny - aeratory powinny w znacznym stopniu poprawić zawartość tlenu w wodzie (jego ubytek sprzyja rozkwitowi sinic). Niedługo zostanie do jeziora doprowadzona także woda ze studni głębinowych. Połączenie tych dwóch elementów ma sprawić, że sinic w jeziorze będzie mniej, a być może znikną zupełnie.

 

Realizacja pierwszego etapu prac na Jeziorze Paprocańskim, czyli montaż 4 fontann kosztował ponad 276 tysięcy złotych. W drugim etapie na jeziorze pojawią się dwa gejzery i zostaną uruchomione dwie studnie głębinowe, każda z nich o wydajności 25 m3 na godzinę. Woda ze studni za pomocą specjalnych pomp zostanie doprowadzona do jeziora, to ma znacznie poprawić warunki wodne w jeziorze, zwłaszcza w okresie suchym, gdy wody w akwenie jest niewiele.

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Treść polityki prywatności, a także informacje o tym, w jaki sposób przetwarzamy Twoje dane osobowe w Urzędzie Miasta Tychy oraz jakie masz związane z tym prawa znajdziesz tutaj. Kontynuowanie przeglądania naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza, że akceptujesz stosowanie plików cookies.