Nie kradnij kwiatów!
Bratki, wrzosy, surfinie – to tylko niektóre z roślin, jakie znikają z publicznych przestrzeni czy rabat na terenie miasta. W ostatnim czasie m.in. ukradziono kwiaty z donic przy deptaku N-O.
- 24 sierpnia posadziliśmy w donicach przy deptaku pieszym N-O byliny (jeżówki), jałowce płożące oraz sosny kosodrzewiny odm. pumilio, trzy dni później dostrzegliśmy, że jeżówki zniknęły. Część roślin znaleźliśmy leżące przy donicach lub w trawniku na pobliskim terenie – mówią pracownicy TZUK w Tychach.
2 września sytuacja się powtórzyła. Ktoś ukradł część roślin, niektóre kwiaty zostały połamane lub powyrywane.
- Koszt za roślinę nie jest może wysoki wynosi, ale jest nam przykro. Posadziliśmy rośliny kwitnące, by pięknie wyglądały w miejskiej przestrzeni, a niestety nie wszyscy potrafią docenić ich urok albo wolą je widzieć u siebie na balkonie czy w ogrodzie – dodaje TZUK, który w miejsce kwiatów planuje dosadzić niskie trawy ozdobne (rośliny niekwitnące), bo to głównie te kwitnące padają łupem złodziei.
Z rabat sezonowych i kwietników na wiosnę przeważnie znikają bratki, w lecie surfinie, a jesienią wrzosy. Rośliny nie tylko znikają – czasem, są po prostu niszczone. W listopadzie 2020 roku wandale połamali młode drzewa w Parku Jaworek w Tychach, a w marcu tego roku 6 kasztanowców przy al. Bielskiej.
Jeśli mają Państwo jakiekolwiek informacje o podobnych incydentach lub widzicie, że ktoś niszczy wspólną własność prosimy o kontakt z Tyskim Zakładem Usług Komunalnych w Tychach.