3 lipca 2020 11:05

Od kilku dni media informują o skandalicznych warunkach, w jakich przebywały zwierzęta w zamkniętym już „schronisku” w Radysach. Chęć przyjęcia zwierząt zgłosiło także tyskie schronisko. Dziś rano stowarzyszenie „Pogotowie dla zwierząt”, poinformowało, że 10 psów trafi do Tychów już 3 lipca.

Do odpowiedzi na apel stowarzyszenia „Pogotowie dla zwierząt” zachęcała władze miasta Anna Krzystyniak – Radna Rady Miasta Tychy, miłośniczka zwierząt: - Jestem wstrząśnięta tym, co działo się w Radysach, cieszę się, że Tychy, tak jak inne miasta pomogą w opiece nad zwierzętami z tego „schroniska”. Mam także nadzieję, że ta smutna historia sprawi, że wszyscy staniemy się bardziej uważni, będziemy społecznymi kontrolerami, sprawdzającymi jak w takich miejscach, jak schroniska dba się o zwierzęta, bo one same nie mogą się niestety poskarżyć i powiedzieć, że dzieje się coś złego czy że są źle traktowane.

O sytuacji w Radysach miłośnicy zwierząt alarmowali od lat, nazywając schronisko wprost "mordownią". W czerwcu na jego teren w końcu weszły służby, które na miejscu znalazły 10 martwych psów. Jak mówiła Lucyna Górniak z Pogotowia dla Zwierząt, pozostałe były w opłakanym stanie, część wymagała natychmiastowej pomocy weterynarzy. 

Właściciel i zarządca schroniska usłyszeli m.in. zarzuty znęcania się nad zwierzętami ze szczególnym okrucieństwem.

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies. Jeżeli nie chcesz, by były one zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki. Treść polityki prywatności, a także informacje o tym, w jaki sposób przetwarzamy Twoje dane osobowe w Urzędzie Miasta Tychy oraz jakie masz związane z tym prawa znajdziesz tutaj. Kontynuowanie przeglądania naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki, oznacza, że akceptujesz stosowanie plików cookies.